Planowałeś inwestycję w nieruchomość w Hiszpanii, ale zrezygnowałeś z niej z powodu pandemii? Wyjaśniamy, dlaczego obecnie zakup nieruchomości jest jedną z najbezpieczniejszych inwestycji i doradzamy, od czego zacząć w aktualnej sytuacji.
Spis treści:
Można z całą pewnością stwierdzić, że w ostatnich miesiącach pandemia całkowicie zdominowała nasze życie. Większość z nas musiała zmienić swój dotychczasowy tryb życia, przyzwyczajenia, a także plany na bliższą bądź dalszą przyszłość. W poszczególnych sferach naszego życia zaczęły zachodzić zmiany, na które wielu z nas nie było przygotowanych. Zmiany te dotknęły wiele sektorów gospodarki, a w tym także hiszpański rynek nieruchomości – zarówno inwestorów, jak i sprzedających oraz deweloperów. Rynek ten musi dostosować się do obecnej sytuacji. W związku z tym zarówno deweloperzy, jak i właściciele nieruchomości wychodzą na przeciw inwestorom. Przykładowo, wiodące firmy deweloperskie umożliwiają rezerwację nowych apartamentów i zamówienie przez internet wizyty agenta, który wybierze się do interesującego inwestora lokalu, a następnie podczas rozmowy video zaprezentuje mu wybrany apartament. Taką usługę oferuje obecnie także nasze biuro – inwestorom z Polski gwarantujemy pomoc polskojęzycznego agenta. Ponadto w obecnej sytuacji można zarezerwować nieruchomość na znacznie korzystniejszych warunkach. Przykładowo, z możliwością wycofania się z zakupu przy stracie tylko części opłaty. W niektórych przypadkach można nawet odzyskać całość wpłaconej kwoty – np. jeśli inwestor przyjedzie na miejsce, by zobaczyć na żywo zarezerwowaną wcześniej nieruchomość, a ta nie będzie dla niego satysfakcjonująca. Warto podkreślić, że w normalnej sytuacji rzadko kiedy inwestorzy mogą liczyć na zwrot opłaty rezerwacyjnej.
W związku z epidemią koronawirusa i wprowadzonymi restrykcjami bardzo duże straty już teraz odnotował tam rynek nieruchomości wakacyjnych – jak podaje hiszpańska telewizja RTVE straty szacuje się na ok. 240 mln euro. Liczba transakcji znacznie zmalała także w sektorze nieruchomości mieszkaniowych. Na potwierdzenie warto przytoczyć dane statystyczne opublikowane na notariado.org – portalu Rady Generalnej Notariuszy w Hiszpanii. Porównano liczbę sprzedanych domów, przyznanych kredytów hipotecznych i cen za m2 z marca 2020 oraz marca 2019. Oczywiście mniejsza liczba transakcji nie powinna nikogo dziwić – jest to naturalne następstwo wprowadzanych restrykcji.
Oto jak przedstawiają się tegoroczne dane z okresu przypadającego na początek pandemii w tej części Europy:
Restrykcje związane z pandemią zaczęto wdrażać w połowie marca, dlatego należy mieć świadomość, że pewna część transakcji została sfinalizowana jeszcze przed wprowadzeniem obostrzeń.
Z kolei według danych z INE (hiszpańskiego instytutu statystycznego) największy spadek w sprzedaży nieruchomości odnotowały w marcu takie prowincje jak Malaga, Castellon, Huelva oraz region Madrytu.
Co prawda, obecnie trudno jest z całą pewnością stwierdzić, jak będzie wyglądał rynek nieruchomości w Hiszpanii po zakończeniu kryzysu lub przynajmniej jego złagodzeniu. Wciąż jeszcze istnieje zbyt dużo niewiadomych, które utrudniają stworzenie wiarygodnych prognoz.
Na hiszpańskim rynku nieruchomości panują różnorodne nastroje. Bardzo dobrze obrazuje to badanie przeprowadzone przez portal spanishpropertyinsight.com, którego celem była analiza opinii na temat potencjalnego wpływu pandemii na transakcje dokonywane przez zagranicznych inwestorów na wtórnym rynku nieruchomości. Wzięło w nim udział ponad 600 osób, a wśród nich znaleźli się m.in.:
Na podstawie opublikowanych wyników badania, można wyciągnąć następujące wnioski:
Oczywiście trzeba zaznaczyć, że badanie przeprowadzono na początku pandemii koronawirusa, dlatego w miarę rozwoju sytuacji opinie respondentów mogą i z pewnością będą ulegać zmianie. Jest to jednak dobry punkt odniesienia dla początkowych prognoz dla sytuacji hiszpańskiego rynku nieruchomości po pandemii na kolejne miesiące oraz lata.
Na temat hiszpańskich nieruchomości wypowiedzieli się przedstawiciele szwajcarskiego banku UBS i hiszpańskiego Bankinter. Z prognoz opublikowanych przez te instytucje wynika, że w związku z pandemią, ceny nieruchomości w Hiszpanii mogą spaść o średnio 6%, a ceny działek nawet o 20%. Specjaliści prognozują, że największych spadków cen można spodziewać się w przypadku nieruchomości znajdujących się z dala od linii brzegowej lub centrum, czyli z reguły w mniej atrakcyjnych lokalizacjach. Z kolei bardzo prawdopodobne jest, że domy i apartamenty atrakcyjnie zlokalizowane (przykładowo, w centrach miast) będą utrzymywały wyższe ceny ze względu na duże zainteresowanie ze strony inwestorów. Jeśli chodzi o ogólną liczbę transakcji, według Bankinter w tym roku może ona spaść nawet o 35%. Banki prognozują, że odnowienie aktywności inwestycyjnej na hiszpańskim rynku mieszkaniowym przypadnie na 2021-2022.
Warto także wspomnieć o pozytywnym aspekcie obecnej sytuacji. Według Bankinter jednym ze skutków pandemii może być to, że ceny nieruchomości staną się bardziej przystępne i lepiej dopasowane do naszych zarobków. W efekcie nawet rynki nieruchomości, które dotąd obfitowały w bardzo drogie oferty, mogą stać się bardziej dostępne dla inwestorów. Jest to szczególnie istotne w aktualnej sytuacji. Wielu ludzi za sprawą kryzysu straciło pracę lub zredukowano im pensję, a tym samym zmniejszyły się ich możliwości finansowe.
Jakie wnioski możemy wyciągnąć na podstawie wyżej przytoczonych prognoz? W perspektywie krótkoterminowej zainteresowanie zakupem domu lub apartamentu w Hiszpanii z pewnością zmaleje, a rynek będzie potrzebował czasu, by wyjść z kryzysu. Podobnie jak firmy budowlane i deweloperzy, czy też sami kupujący, którzy mogą doświadczyć problemów finansowych. Jednak wielu specjalistów podkreśla, że patrząc długoterminowo, po zakończeniu kryzysu nieruchomości wciąż będą należały do najlepszych form inwestycji.
Trzeba także pamiętać, że mimo początkowego spadku, ceny mogą bardzo szybko wrócić do poprzedniego stanu. Najważniejsze w inwestycji w nieruchomość jest to, by kupić ją w atrakcyjnej cenie na dany moment rynkowy. Już teraz można kupić dom/apartament na bardzo korzystnych warunkach – niekiedy negocjując jeszcze lepszą ceną. Dodatkowo, im szybciej rozpoczniemy proces kupna nieruchomości i załatwimy niezbędne formalności oraz kwestie remontowe, tym szybciej będziemy mogli poczynić kroki związane z wynajmem lub zacząć z niej korzystać we własnym zakresie. Niektórzy specjaliści podkreślają, że przyszły spadek cen nieruchomości nie jest tym, na czym powinniśmy się skupiać przy planowaniu inwestycji. Trzeba mieć świadomość, że w niektórych przypadkach można wynegocjować z właścicielem znacznie lepszą cenę nieruchomości w porównaniu do oferty wyjściowej – pomóc może w tym agent nieruchomości z fachową wiedzą rynkową i odpowiednimi umiejętnościami. Sprawdź ciekawe oferty w serwisie tripinvest - nierchomości Hiszpania - i skontaktuj się z naszym agentem.
Wszystko to może sprawić, że hiszpańskie nieruchomości będą wzbudzały jeszcze większe zainteresowanie inwestorów. Jak wiele osób podkreśla, pandemia w końcu się skończy i rynek nieruchomości otworzy przed nami jeszcze atrakcyjniejsze możliwości inwestycyjne. Warto podkreślić, że Hiszpania wciąż pozostaje turystyczną potęgą za sprawą swojego klimatu, kultury, tradycji, czy też gastronomii. Jest to 3. najchętniej odwiedzany kraj na świecie pod względem turystycznym, co może pośrednio zagwarantować, że inwestycje w hiszpańskim sektorze nieruchomości pozostaną bezpieczne i opłacalne także po zakończeniu pandemii.
Czy w związku z aktualną sytuacją, powinieneś zrezygnować z inwestycji w Hiszpanii? Otóż niekoniecznie. Jeśli zakup nieruchomości w Hiszpanii jest Twoim marzeniem, nie musisz całkowicie go porzucać nawet w obecnej sytuacji. Mimo że skutki pandemii wciąż są i jeszcze przez pewien czas będą odczuwalne, hiszpański rynek nieruchomości oferuje atrakcyjne, bezpieczne rozwiązania dla przyszłych inwestorów.
Oczywiście prawdą jest, że zakup nieruchomości jest aktualnie utrudniony i potrzeba czasu, by planowana inwestycja doszła do skutku (przykładowo, niektórzy deweloperzy tymczasowo zawiesili realizację planowanych projektów). Z tego powodu wielu inwestorów zdecydowało się odłożyć zakup w czasie. Może być to bardzo dobre rozwiązanie ze względu na wysokie prawdopodobieństwo niższych cen nieruchomości.
Po pierwsze odpowiedzmy na pytanie, dlaczego to akurat inwestycja w nieruchomość może okazać się najbezpieczniejsza w dobie pandemii koronawirusa. Na wstępie chcemy podkreślić, że niemal każda forma inwestycji łączy się w mniejszym lub większym stopniu z ryzykiem. Jednak nieruchomości z całą pewnością należą do tych stabilniejszych, szczególnie w perspektywie długoterminowej. Poniżej pokrótce porównujemy je z innymi typami inwestycji:
Pandemia koronawirusa uderzyła w wiele sektorów gospodarki. Dla rynku nieruchomości taki kryzys może oznaczać spadek wartości domów, apartamentów, mieszkań. To z kolei pozwala inwestorom zakupić nieruchomość w niższej cenie, niż było to możliwe dotychczas. W perspektywie długoterminowej może być to bardzo opłacalne rozwiązanie. W momencie ustabilizowania się sytuacji na rynku nieruchomości, zakupiony lokal będzie można odsprzedać – prawdopodobnie z dużym zyskiem. Wiele wskazuje na to, że po złagodzeniu kryzysu wzrośnie zainteresowanie domami na sprzedaż, a także krótkoterminowym wynajmem. Istotna jest także aktualna sytuacja na rynku nieruchomości – konkurencja jest bardzo mała, ponieważ w związku z pandemią wielu inwestorów zdecydowało się na odłożenie zakupu w czasie.
Oczywiście to, ile faktycznie zyskamy na zakupie nieruchomości, jest w sporej mierze uzależnione od tego, w jakiej lokalizacji zainwestowaliśmy. Kluczem do sukcesu jest wybór miejsca wzbudzającego zainteresowanie inwestorów, wynajmujących, czy też wczasowiczów – w zależności od naszego celu inwestycyjnego. Wybierając atrakcyjną lokalizację (a Hiszpania z pewnością do takich należy), zwiększamy swoje szanse na wyższy zwrot z inwestycji.
Inwestycja na giełdzie lub w fundusze inwestycyjne nie będzie tak stabilna, jak w przypadku nieruchomości. Charakteryzują się one bardzo dużą zmiennością. Mimo że ceny akcji mogą być teraz stosunkowo niskie, trzeba mieć świadomość, że sytuacja na giełdzie nie jest aktualnie stabilna. Nie zyskamy więc pewności, że gdy zdecydujemy się na wycofanie środków, znów nie natrafimy na bessę – kolejny kryzys, który może przyczynić się do utraty zainwestowanych pieniędzy.
Złoto jest jedną z form inwestycji często polecanych w czasach kryzysu osobom, które poszukują długoterminowej lokaty kapitału. Trzeba jednak zaznaczyć, że dla wielu może okazać się ona nieco bardziej skomplikowana, porównując do zakupu nieruchomości. Złoto inwestycyjne występuje w postaci fizycznej oraz kontraktów inwestycyjnych. W tym drugim przypadku tak naprawdę fizycznie nie posiadamy złota i jeśli w pewnym momencie będziemy chcieli je otrzymać, wymiana może okazać się niemożliwa ze względu na jego ograniczoną dostępność na giełdzie. Ponadto, jeśli zdecydujemy się na zakup złota w postaci fizycznej, konieczne będzie jego odpowiednie przechowywanie, a tym samym także zabezpieczenie na wypadek kradzieży. Dla inwestora może oznaczać to dodatkowe koszty, np. związane z zakupem sejfu lub wynajem prywatnej skrytki.
Wyjaśnijmy teraz pokrótce, jak rozpocząć inwestycję na hiszpańskim rynku nieruchomości w zgodzie z obowiązującymi restrykcjami. Oczywiste jest, że obecna sytuacja uniemożliwia przeprowadzenie standardowego procesu kupna-sprzedaży domu lub apartamentu za granicą. Nie możemy wybrać się w podróż inwestycyjną, utrudnione mogą być także wszelkie formalności związane z pozyskaniem finansowania – dostęp do notariuszy. Zastanawiasz się, jak bezpiecznie inwestować w nieruchomości w czasie pandemii? Poniżej znajdziesz kilka przydatnych wskazówek.
W odpowiedzi na wprowadzone restrykcje, agencje nieruchomości umożliwiają klientom realizowanie procesu inwestycyjnego (lub przynajmniej jego części) w sposób inny niż dotychczas. Warto podkreślić, że niektóre czynności związane z inwestycją w Hiszpanii z łatwością możemy wykonać przez internet. Niestety nie przeprowadzimy zdalnie całego zakupu, ale zrobimy pierwszy krok, który przybliży nas do wymarzonej inwestycji.
Warto również dodać, że niektóre agencje umożliwiają dokonanie rezerwacji wybranej nieruchomości. Oczywiście nie sposób podjąć decyzję o zakupie konkretnego lokalu, nie widząc wcześniej go ani jego otoczenia na żywo. Aktualnie nie możemy wybrać się w podróż i samodzielnie przeprowadzić takiego rekonesansu. Możemy natomiast zwrócić się o pomoc do profesjonalistów i skorzystać z usług firmy, która odwiedzi interesującą nas nieruchomości oraz rzetelnie sprawdzi konkretne aspekty oferty, a nawet zaprezentuje ją nam podczas rozmowy video. Oczywiście nie zastąpi to samodzielnej wizyty, jednak da inwestorowi pewien ogląd sytuacji i pomoże mu podjąć decyzję, czy warto pozostać przy tej konkretnej nieruchomości, czy należy szukać atrakcyjniejszej oferty.
W obecnej sytuacji kolejnym udogodnieniem dla inwestorów są zapisy w umowach zabezpieczające ich na wypadek rezygnacji z zakupu, które wprowadzają niektórzy deweloperzy. Zawierając umowę kupna-sprzedaży w razie problemów związanych z pandemią (np. odwołaniem lotu), niekiedy gwarantują oni zwrot zaliczki. W normalnej sytuacji w przypadku rezygnacji z inwestycji zazwyczaj nie jest ona zwracana.
Trzeba podkreślić, że obecna sytuacja ma ogromny wpływ zarówno na zachowanie inwestorów, jak i osób sprzedających nieruchomości. W związku z tym coraz częściej możemy natrafić na oferty domów/apartamentów w niższych cenach, porównując do tych sprzed epidemii. Co ważne, dotyczy to zarówno nieruchomości z rynku wtórnego, jak i pierwotnego – w tym ofert od deweloperów. Jednak inwestowanie nigdy (także, a może przede wszystkim w czasie pandemii) nie powinno odbywać się pod wpływem chwili, emocji. Mimo że cena nieruchomości może wydać nam się niezwykle okazyjna, należy poświęcić czas na sprawdzenie wiarygodności oferty.
Chcemy jednak zaznaczyć, że inwestycja w nieruchomość nie powinna odbywać się pochopnie, bez rzetelnej analizy swoich aktualnych możliwości finansowych. W trakcie pandemii należy zachować szczególny rozsądek w rozporządzaniu swoimi oszczędnościami. Jeśli jesteś pewien swojej aktualnej sytuacji finansowej i masz stabilną pracę, oczywiście warto rozważyć taką formę inwestycji. W przeciwnym przypadku zalecamy uzbroić się w cierpliwość i zadbać przede wszystkim o siebie oraz swoich najbliższych – zakup nieruchomości będzie możliwy także w spokojniejszych, pewniejszych czasach.